Pomocne narzędzia – Google Alerts

przez dnia 9 lutego, 2010

Wczoraj dostałem e-pocztą list od znajomej, która właśnie założyła blog omawiający zagadnienia inwestycji w rajach podatkowych. (Super temat na blog! Na pewno po pewnym czasie będzie uznaną specjalistką w tej dziedzinie właśnie dzięki temu blogowi…) W jednym ze zdań napisała mi:

Jak dla mnie to ktoś mógłby kiedyś uporządkować ten Internet

Hmmm…. to na pewno nie możliwe, zakładając oczywiście, że w Internecie panuje chaos 🙂 Ok. Ale zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób sieć może wydawać się nieuporządkowanym stosem treści, która swoją objętość powiększa w zastraszającym tempie z dnia na dzień….

Czy można to jakoś ogarnąć? Można nad tym jakoś zapanować, przynajmniej na własny użytek?

Ależ tak! Po Internecie krąży masa niezwykle przydatnych narzędzi, które znakomicie ułatwiają poruszanie się w tej cyberprzestrzeni. Jednym z nich jest Google Alerts – jak większość z tego, co Google nam oferuje, to narzędzie jest darmowe.

Wystarczy się zarejestrować, aby otrzymywać na swoją skrzynkę e-mailową powiadomienia o tym, co się w sieci pojawiło w zakresie interesującego nas zagadnienia. Np. jednym z tematów, które mnie interesują ze względu na przedmiot mojego bloga (PodwojneOpodatkowanie.pl), jest zwrot podatku z zagranicy. Dzięki Google Alerts dostaję mailem codziennie linki do wszystkich stron, na których pojawiła się ta fraza.

Jak korzystać z Google Alerts?

Jak wspomniałem, trzeba się uprzednio zarejestrować w systemie Google (osoby, które już korzystają z jakichś usług Google, nie muszą tego robić) wchodząc choćby na stronę Google.com/Alerts Po rejestracji mamy możliwość zapisywania nieskończonej ilości powiadomień. Google może dla nas przeszukiwać całą siec, albo tylko np. blogi, fora, itd. Wszystko jest łatwe i proste:

Wystarczy wpisać odpowiednie informacje i Alert gotowy!

Dlaczego to takie przydatne narzędzie dla prawników? A szczególnie dla tych, którzy wdrażają e-marketing? Ponieważ jednym z elementów e-marketingu jest nie tylko badanie, co kto i gdzie mówi w interesującym nas temacie, ale głównie wyrażanie własnej opinii na dany temat. Alerty Google pozwalają na szybkie zlokalizowanie toczącej się dyskusji, w której można zabrać głos, a więc wykorzystać możliwość reklamy i jednocześnie zostawić link do swojego bloga.

Nie piszę więcej o tej niewiarygodnie skutecznej technice e-marketingowej, gdyż to jest temat na oddzielny artykuł. Najważniejsze tutaj jest to, że Google Alerts pozwala na okiełznanie sieci i wykorzystanie jej potencjału dla własnych celów biznesowych.

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: