Ostatnie kilkanaście lat prosperity dla branży prawnej tłumaczy się często tym, że tak naprawdę segment ten nie miał żadnej konkurencji – prawnicy konkurowali bowiem sami ze sobą. Ale wielu prawników wciąż myśli, iż nic się nie zmieniło – co jest błędem. Usługi prawne oferuje dziś również consulting, branża finansowa i doradcza. Kancelarie to przedsiębiorstwa i trudno będzie dalej udawać, że jest inaczej. To, co obserwujemy na Zachodzie, może zmienić całkowicie krajobraz biznesu w kraju i nie mam cienia wątpliwości, że w tej sytuacji jedni zyskają, a drudzy stracą.
Czy prawników czeka uwolnienie formy prowadzenia swojej kancelarii? Na pewno tak. Wymusi to i konkurencja, i rynek w ogólnym tego słowa znaczeniu, oraz oczekiwania klientów. Powyższy cytat pochodzi z nowego artykułu Marcina Wystrychowskiego pt.: Czy kancelaria prawna w formie spółki kapitałowej jest receptą na sukces w dzisiejszych czasach?, który wręcz musisz przeczytać, jeżeli jesteś prawnikiem.
W ten trend doskonale wpisuje się też e-marketing kancelarii prawnej. Nowe możliwości i konieczność rozwoju są niemożliwe bez nowych narzędzi komunikacji i promocji. Poza tym, jak zauważa Marcin, coraz więcej grup zawodowych ma możliwość świadczenia usług prawnych. Taki stan oczywiście umniejsza zakres obecnego „tortu”, do którego dostęp ma coraz większa rzesza profesjonalnych prawników (nie wspomnę tutaj o możliwościach, jakie sieć daje np. studentom prawa w polecaniu usług danej kancelarii w zamian za udział w zysku).
Taki rynek będzie trudny. Możliwość swobody w formie prowadzenia kancelarii jest tylko jednym z elementów, jakie są niezbędne do tego, aby swobodnie dostosowywać się do wymagań gospodarki.
Polecam artykuł!
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Witam!
Nie do końca się zgodzę z tą teorią. Na naszym rodzimym rynku firmy konsultingowe raczej nie świadczą usług prawnych bezpośrednio – KPMG „ma” kancelarię mec. Dobkowskiego, E&Y współpracuje głównie z DZP a PwC ma PwC Legal, które de facto jest odrębną kancelarią.
To samo z resztą widać na rynkach zagranicznych – big 4 w UK świadczy bardzo okrojone usługi prawne. KPMG, E&Y i Deloitte w ogóle nie prowadzą doradztwa prawnego sensu stricte, za to PwC Legal (wewnętrzna kancelaria) jest mało konkurencyjna i nie potrafi zebrać zbyt imponującej puli klientów/zleceń.
Wyjątkiem może być prawo podatkowe, które firmy konsultingowe (a właściwie audytowo-księgowe) przywłaszczają sobie bez większego kłopotu. Ale jak już na blogu wspominałeś, prawo podatkowe to takie 'dziwne’ prawo 😉
Wg. mnie, poważni klienci, którzy płacą godziwe stawki, preferują jednak 'prawdziwe’ kancelarie. Oczywiście firmy typu EUCO mogą konkurować na rynku usług dla klientów indywidualnych, ale to raczej urok tego rynku w Polsce, wywołany niewielką zamożnością klientów.
Michale, dziękuję za opinię!
Wiesz, pisałem o prawie podatkowym, ale że dla niektórych to prawo innej kategorii. Dla mnie to prawo, jak każde inne 🙂
„Wg. mnie, poważni klienci, którzy płacą godziwe stawki, preferują jednak ‘prawdziwe’ kancelarie.”
To się zmienia właśnie. Nie pisał bym o tym, gdybym tego nie znał. Ja sam miałem propozycje zakładania spółek off-shore i nikogo to nie obchodziło, że nie mam kancelarii. Być może Ty byś do mnie nie przyszedł z takim problemem, ale są firmy, które szukają o oszczędności, optymalizacji i czego tam jeszcze, i dla nich liczy się skutecznosć, a nie frajda z korzystania z usług najdroższej kancelarii.
Dlatego wiele się teraz zmienia. Szczególnie teraz, kiedy czasy nie są sprzyjające.
Pozdrawiam!
Rafał
PS.: Od razu rozwieję wątpliwości: żadnej spółki nie założyłem w raju podatkowym, bo nie mam czasu na takie zabawy 🙂 Zrobiła to zaprzyjaźniona kancelaria.
2 razy miałem okazję zostać agentem zachodnich firm w Polsce i pośredniczyć w operacjach off-shore.
Wszystko opiera się o pokazanie własnej wiedzy i doświadczenia. Jeżeli to dobrze zrobisz, to nic innego nikogo nie interesuje 🙂
Odświeżam temat z racji nowej możliwości przekształcania się przedsiębiorców działających na wpisie do EDG w jednoosobowe spółki kapitałowe.
Niedawno ukazał się w Rzeczpospolitej artykuł nt. prawniczych spółek z o.o.
http://www.rp.pl/artykul/505002,674011.html
Czyżby do prawniczych spółek z o.o. w Polsce było coraz bliżej?
No, na pewno coraz bliżej 🙂
Rafał
{ 1 trackback }