Dorota Hołubiec: Zarządzanie Kancelarią Prawną

przez Rafał Chmielewski dnia 12 lutego, 2014

Zarzadzanie-kancelaria-prawna-100-najwazniejszych-pytan-jak-robic-to-skutecznie_Dorota,images_product,21,978-83-264-0185-5Powiem wprost: Wydawnictwo Wolters Kluwer zwróciło się do mnie z prośbą o recenzję jednej z jego pozycji. Recenzję w blogu rzecz jasna.

Hm, ale przecież nie będę oceniał prawniczej merytoryki: kompletnie nie czuję się w tym zakresie, jak się domyślasz, kompetentny… 🙂

Jest jednak w bogatej ofercie Wydawnictwa pewna pozycja, którą lubię, i do której naprawdę w miarę często zaglądam… Mało tego: zabieram ją nawet na każde moje szkolenie (gdzie cytuję jeden z doskonałych fragmentów tej książki)!

Mówię tutaj o książce pani Doroty Hołubiec, zatytułowanej Zarządzanie Kancelarią Prawną. 100 najważniejszych pytań, jak to robić skutecznie.

Zakupiłem tę książkę już jakiś czas temu, gdyż jej temat pokrywa się w części z przedmiotem tego bloga. Byłem więc ciekaw, na ile autorka zajmuje się w niej problematyką e-marketingu prawniczego. Tym bardziej, że ze spisu treści wiedziałem, że porusza ona zagadnienie Web 2.0 oraz budowy prawniczych stron internetowych.

Okazało się jednak, że …. pomimo tego, iż książka ta nie dotyczy zagadnień, jakich oczekiwałem, (przynajmniej w takim zakresie, w jakim czynię to na łamach tego bloga), to jednak porusza ona wiele istotnych zagadnień, w związku z którymi narzędzia e-marketingowe mogłyby z powodzeniem znaleźć zastosowanie. Mam tutaj na myśli przede wszystkim sferę Customer Service, umiejętność nawiązania i pogłębiania relacji z klientem, komunikację, no i marketing (tradycyjny) kancelarii. A są to bardzo, BARDZO ważne obszary działania kancelarii, jako przedsiębiorstwa, których efektywność w dzisiejszym świecie można znacząco podnieść chociażby za pomocą dobrego bloga prawniczego.

A o czym jeszcze mówi „nasza pozycja”? Między innymi o technice pisania ofert, o zarządzaniu czasem, o sprzedaży – uwaga – usług jako produktów, o strategii biznesowej, o tym, dlaczego partner powinien być liderem, o motywowaniu pracowników, o narzędziach CRM, o współpracy z dziennikarzami, i jeszcze wielu, wielu innych ważnych rzeczach.

Uważam zatem tę pozycję za wartościową i godną polecenia. Myślę, że w dzisiejszym świecie każdy prowadzący swoją kancelarię prawnik powinien do niej sięgnąć. Bez względu na to, czy jest mała, czy większa kancelaria.

*****

A wiesz, który z fragmentów cytuję podczas moich szkoleń e-marketingowych?

Fragment, który opisuje problem emocji rodzących się podczas tzw. efektu pierwszego wrażenia. Cytuję go uczestnikom szkoleń, gdyż jest on tak dobry, że sam lepiej bym tego nie wyjaśnił.

Nawiasem mówiąc, musisz wiedzieć, że z tym problemem doskonale radzi sobie dobrze prowadzony blog prawniczy, który w chwili pierwszego kontaktu potencjalnego klienta z prawnikiem może odpowiednio modulować jego (klienta) emocje i prowadzić do stanu, w którym przy pierwszym fizycznym kontakcie z prawnikiem, klient ma już ustalone emocje. I co ważniejsze, emocje pozytywne.

„7 rzeczy zanim zaczniesz przygodę z blogiem prawniczym” – krótki poradnik

 

Zostaw mi swój adres e-mail. Przyślę Ci link do ściągnięcia Poradnika dotyczącego Bloga prawniczego, a dodatkowo otrzymasz wiele dokładnych informacji na ten temat! [Pobrało – 642 osoby]


Wpisz adres e-mail:

{ 5 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Anka 26 lutego, 2014 o 1:15 pm

Widzisz…polecasz najlepszą lekturę dla prawników, a tu nie ma odzewu 🙁 Ja w swojej pracy głównie na tej książce się opieram. Uważam, że jest genialna i każdy prawnik powinien ją przeczytać i tak jak piszesz, „nosić w kieszeni”. Wiesz, ostatnio zapytałam 5-ciu prawników o to, dlaczego nie skorzystali z dofinansowania UE, skoro mieli taką możliwość i wiesz co się okazało? Jakoś przeoczyli, albo za późno się zorientowali, albo ktoś im coś obiecał innego…zawsze mieli jakąś wymówkę. I to jest to, o czym pisze autorka w tej książce, że Kancelaria to nie jest organizacja non profit, lecz firma, która musi zarabiać. Czyżby prawnicy nie byli przedsiębiorczy? Jak można odpuścić dofinansowanie do swojego biznesu i kariery? Może napisz o tym? Duży posłuch masz 🙂 pozdrawiam.

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 26 lutego, 2014 o 2:20 pm

Dziękuję Aniu za miłe slowo na koniec 🙂

Widzisz… świat nie jest taki prosty w jego zrozumieniu 🙂 Chociaż kilka kancelarii, które są w naszej Grupie, korzystało z dotacji. Tak czy inaczej, o dofinansowaniu pisał nie będę raczej – nie znam się na tym kompletnie.

Serdecznie Cię pozdrawiam!
Rafał

Odpowiedz

Anka 26 lutego, 2014 o 4:12 pm

No to ja u siebie wierszem też raczej nie napiszę 🙂 Ale pomyśl o tym na przyszłość 🙂

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 26 lutego, 2014 o 5:41 pm

… obiecuję …. 🙂

Odpowiedz

Joanna 18 listopada, 2016 o 10:45 pm

Właśnie nabyłam. Dziękuję za recenzję.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: