O Mnie
Szczerze wierzę w to, że SIEĆ, jaką znamy dzisiaj, jest dla nas, dla naszej branży w szczególności, miejscem, w którym możemy nie tylko łatwo i skutecznie zdobywać klientów, ale też budować z nimi wspaniałe stosunki, oparte nie tylko na zaufaniu, ale też na wzajemnym zrozumieniu, poszanowaniu i sympatii.
W tym blogu pokazuję Ci, jak razem tego możemy dokonać.
******
Hmmm…. Opowiedzieć o sobie samym jest najtrudniej 🙂
Przede wszystkim jestem tatą Jasia, a potem: pasjonatem e-marketingu prawniczego, następnie pasjonatem e-marketingu prawniczego, i dalej: pasjonatem e-marketingu prawniczego… wydaje mi się, że się powtarzam… 🙂
A jeszcze dalej: żeglarz jestem i podróżnik. A na końcu – wybacz mi – jestem prawnikiem: znawcą zagadnień międzynarodowego prawa podatkowego.
Zanim powstał ten blog e-MarketingPrawniczy.pl prowadziłem z dużym sukcesem serwis poświęcony opodatkowaniu dochodów zagranicznych PodwójneOpodatkowanie.pl, a także blog dotyczący abolicji podatkowej Abolicja.info. Duże doświadczenie w realizacji e-marketingu skierowanego na owe serwisy (czyt.: pieniądze, które dzięki nim zacząłem zarabiać… :)) spowodowało, że ostatecznie podjąłem decyzję o wejściu na rynek e-marketingu usług prawniczych. To było u schyłku 2009 roku. Niby nie tak dawno, ale jednak to szmat czasu – wiele się od tamtego momentu w naszej branży zmieniło.
Co było przedtem?
Wcześniej miałem niebywałą przyjemność, jako prawnik w zespole międzynarodowego prawa podatkowego w KPMG poznać specyfikę prowadzenia biznesu w zakresie usług prawnych. Już wtedy wiedziałem, że forma reklamy stosowanej przez tą i inne firmy prawnicze jest przestarzała (czyt.: totalnie anachroniczna :)) i wymaga rewolucyjnych zmian pod kątem wdrażania narzędzi e-marketingowych
Dopiero jednak odejście z korporacji pozwoliło mi na pełne poświęcenie się pasji realizacji e-marketingu dla własnych serwisów prawniczych, które już po kilku miesiącach działania zaczęły przynosić mi wymierne zyski.
Obecnie jestem właścicielem firmy konsultingowej web.lex i w jej ramach doradzam firmom prawniczym w zakresie prowadzonych przez nie strategii e-marketingowych. Wśród nich są średnie i duże kancelarie prawne (m. in. Salans, Domański Zakrzewski Palinka, Wierzbowski Eversheds), a także firmy konsultingowe (m. in. Deloitte).
Miałem także wielokrotną przyjemność przedstawiać swoje koncepcje dotyczące e-marketingu prawniczego przy okazji różnorodnych szkoleń, konferencji, a także prezentacji dla członków międzynarodowego forum, skupiającego osoby zaangażowane w działania marketingowe w branży profesjonalnej (Professional Marketing Forum).
Co strasznie lubię?
Kiedy prawnik mówi mi, że zaczął pisanie bloga z mojej inspiracji i widzi efekty własnej pracy. A już szczególnie, kiedy moi klienci mi mówią (zob. referencje >>), że mają dzięki mnie więcej klientów!