Największe złoto Internetu w kancelarii prawnej
Czy wiesz, co przedstawia obrazek obok?
To jedna z wielu idei perpetuum mobile, czyli maszyny, która działa sama z siebie.
Ludzie poszukują perpetuum mobile już od kilkuset lat. Jak dotąd nikt nie skonstruował maszynerii, która raz wprawiona w ruch, będzie pracowała bez dodatkowych nakładów na energię.
Ale czy to w ogóle jest możliwe?
W fizyce może nie. A może tak… nie mam bladego pojęcia.
A w sieci?
Czy jest to możliwe w e-marketingu i e-biznesie kancelarii? Czy jest możliwe stworzenie systemu, który będzie:
- poszukiwał klientów
- nawiązywał z nimi relację
- oferował produkt czy usługę
- sprzedawał
- pobierał honorarium w Twoim imieniu
- przekazywał je na Twój rachunek?
Czy to możliwe?
Rozczaruję Cię…. NIE! Przynajmniej nie dziś.
Ale… i tu mam dla Ciebie FANTASTYCZNĄ wiadomość:
Taki system może działać bez pierwszego etapu, czyli kiedy „poszukuje on klientów”. Ale może on działać wówczas, kiedy zamienimy ten etap na:
- klienci trafiają sami do tego systemu.
Właśnie…
W sieci to MOŻLIWE. Możliwe jest stworzenie takiego systemu, który zaopiekuje się wszystkim od początku do końca. Najważniejsze, że będzie on sam sprzedawał.
Na pewno myślisz, że to bajka, czy też, że jest to skomplikowane i drogie…
I znowu muszę Cię rozczarować…
TO jest proste i tanie.
Ja sam mam zaimplementowanych kilka takich systemów. I na pewno kiedyś je Tobie pokażę. Z przyjemnością… 🙂
Ale nie chcę teraz się o tym rozpisywać (na ten temat jest cała baza wiedzy AutomatycznaKancelaria.pl), bo to nie jest etap, z którego możesz najwięcej skorzystać. Pisząc o automatyzacji natomiast chciałem pokazać Ci niewiarygodną cechę dzisiejszego Internetu: właśnie możliwości
AUTOMATYZOWANIA
szeregu procesów.
Procesów, które TY możesz, a nawet powinieneś wykorzystać w swojej kancelarii.
To już jest ostatnia lekcja dotycząca nawiązywania relacji z klientem w sieci. Dotychczas powiedziałem Ci o tym,
- dlaczego relacja jest równie ważna, jak ruch na stronie internetowej
- że relacja składa się z zaufania i poczucia sympatii (i że często mylne traktuje się zamiennie relację i zaufanie)
- że brak budowania relacji, albo raczej opieranie jej tylko na zaufaniu, prowadzi do niezdrowej konkurencji i wojny cenowej w usługach prawniczych,
- dlaczego my mamy to szczęście, że jako prawnicy łatwo możemy nawiązywać relację z klientami (wynika to z charakteru naszego zawodu)
- dlaczego nawet największe osobistości skupiają się na budowie relacji.
Dziś chciałbym Ci zwrócić uwagę na to, że budowanie tej relacji możesz w doskonały sposób zautomatyzować! Czyli po prostu wykorzystać te wszystkie mechanizmy drzemiące w sieci, aby relację z klientami nawiązywać automatycznie, czyli BEZ TWOJEGO UDZIAŁU.
Jeśli to zrobisz, to możesz nawiązywać relację w liczbie niezależnej od Twego czasu. Możesz budować głębsze więzi oparte na zaufaniu i sympatii (również bezpieczeństwie) z potencjalnie nieograniczoną liczbą osób!
Do tego jest to tanie. Nie musisz nigdzie jeździć, tracić czasu i pieniędzy.
Wszystko dzieje się niezależnie od tego, co w danej chwili robisz. Możesz siedzieć w sądzie, ale również dobrze możesz leżeć plackiem na plaży. Możesz pracować, albo bawić się ze swoimi dziećmi.
I to jest największa, albo jednak z takich największych wartości, które przyniósł nam Internet.
Wobec takich faktów nie możesz po prostu przejść obojętnie.
Nie dziś.
*****
Konkludując…
Podstawą biznesu prawniczego jest umiejętne nawiązywanie relacji z klientami. Im lepiej potrafisz tę relację nawiązywać, tym lepiej dla Ciebie i Twoich klientów.
Dzięki sieci nawiązywanie tej relacji możesz w prosty sposób zautomatyzować. Zwiększając dzięki temu liczbę swoich zadowolonych klientów.
*****
Mam nadzieję, że wszystko, co Ci opowiedziałem na temat relacji jest dla Ciebie proste i jasne. Mam też nadzieję, że przekonałem Ciebie to tego, że relację warto jest budować i wzmacniać.
Jeśli masz jednak jakieś pytania i wątpliwości, proszę napisz o nich w komentarzu poniżej, tudzież do mnie na adres rafal.chmielewski@web-lex.pl Zawsze, zawsze, zawsze odpowiadam na wszystkie wiadomości 🙂
OK.
Następnym razem opowiem Ci trochę o narzędziach e-marketingowych, w tym o blogu… A może już teraz masz jakieś pytania??? 🙂 Napisz mi o nich!
Rafał
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }