O relacji pisałem już WIELOKROTNIE.
Często słyszę wątpliwości: A po cóż mi to?
A jeszcze częściej: A po cóż mi blog i nawiązywanie relacji?
W zasadzie to PO NIC.
Bo po co Ci utrzymywanie dobrych stosunków z klientami czy pt. klientami, prawda? Ani od tego zdrowia nie przybywa, ani dzieci lepiej się nie wychowują, ani giełda nie rośnie.
🙂
A tak na serio: to każdemu z nas zależy na dobrych relacjach. Tylko nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Dobrą relację nawiązujemy i utrzymujemy w różny sposób: w realu, ale i też – dzisiaj – w sieci. Wszystko zaczyna się i kończy na relacji. Warto o nią dbać.
W sieci możesz to robić automatycznie, masowo, ponadczasowo i tanio. Relacja nawiązana za pomocą bloga prawniczego jest bardzo podobna do tej, nawiązanej w realu.
Dobra relacja to też gwarancja rozwoju biznesu. Obojętnie jakiego. Najlepszy fundament.
Dobra relacja powoduje, że lepiej nam się pracuje z klientem, że ona nam bardziej ufa, że traktuje nas inaczej, że nie mają dla niego znaczenia rzeczy nieistotne, że lepiej płaci, i że jeszcze do tego przyprowadza kolejnych klientów.
Tak to właśnie jest.
🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }