Popatrz na to zdjęcie po lewej stronie. Dłonie w pewnym geście. Przyjrzyj się im…
A teraz przyjrzyj się temu, jak się czujesz, jakie uczucia ten gest w Tobie wywołuje.
Jak myślisz, czy gdybym na tym zdjęciu zamieścił wizerunek mocno zaciśniętej pięści, to czy efekt byłby inny? Czy czuł byś inny rodzaj emocji?
Zdecydowanie tak!
Wiesz dobrze, że emocje radości, czy złości, to nie są jedyne dwie emocje, które odczuwamy. Jest ich mnóstwo – ilość niezliczona. I zaufanie to jest również rodzaj EMOCJI!!! Jeśli chcesz, aby ludzie Ci ufali, musisz w odpowiedni sposób pobudzać te ich emocje.
Robisz to zresztą na co dzień. Dobrze się ubierasz, masz lepsze auto, lepszą stronę www, czy super bloga. Masz też inne atrybuty, które decydują o tym, że Ci się ufa, jak rzecz oczywista, czyli tytuł zawodowy.
Również wpływasz na emocje swoich klientów, chociaż tak tego nie nazywasz i nie traktujesz w ten sposób. Robisz to nieświadomie. Każdy to robi i każdy emocje odbiera. Jesteśmy istotami emocjonalnymi.
I… tak też podejmujemy w życiu ważne i mniej ważne decyzje.
***
Wiesz co? Chcę kilka słów napisać o tym, co zrobić z rękoma podczas spotkania z klientem. Nie jest to tematyka e-marketingowa, więc nie zrobię tego tutaj, a raczej uaktualnię mój skromny poradnik: Mała kancelaria w Małym mieście. Ten, który jest do pobrania za free po prawej stronie. Taki z czerwoną okładką. Tam zamieściłem wcześniej różne sposoby promocji małej kancelarii na ograniczonym rynku i dodam jeszcze fragment o rękach. W mojej opinii niezwykle istotny w procesie budowania zaufania.
Jeśli zapiszesz się poniżej na mój Biuletyn, to przyślę Ci info o aktualizacji tego poradnika (przy okazji dostaniesz krótki poradnik o blogu prawniczym).
Do następnego razu!
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }