Prawnicza blogosfera – brak specjalizacji

przez dnia 14 lutego, 2010

W dziale Prawnicza Blogosfera omawiam polskie blogi prowadzone przez prawników i doradców podatkowych. Dziś zlokalizowałem kolejny blog, działający od grudnia 2009 roku, Blog Kancelarii Prawno-Podatkowej Classe. Napiszę o nim niebawem kilka słów, ale jego pobieżna lektura zmotywowała mnie do napisania już teraz kliku słów na bardziej generalny temat dotyczący polskiej blogosfery prawniczej.

Otóż polskie blogi prawników i doradców podatkowych mają kilka mankamentów. Jednym z nich jest brak specjalizacji.

Dlaczego to takie ważne? Dlatego, że:

1. Osoba zaglądająca na taki blog zostaje tu dłużej, ponieważ wie, że ma do czynienia ze specjalistą w konkretnej, ściśle wybranej dziedzinie.

Nie oszukujmy się, nie można być specjalistą od wszystkiego i nawet, jeżeli taki blog prowadzony jest przez kilka osób, to potencjalny gość o tym nie wie (musiałby najpierw poszukać takich informacji, a on ma inny cel w przeglądaniu strony, niż sprawdzanie, kto prowadzi blog), a jeżeli wie, to i tak go to nie przekona, gdyż blog nie jest przecież zazwyczaj prowadzony przez 20 osób, ale przez 5, może 8 osób, które i tak w sumie nie mogą się specjalizować w całym prawie podatkowym, gdyż jest to nie możliwe (niech przykładem wąskiej specjalizacji będzie mój blog prawniczy PodwojneOpodatkowanie.pl, gdzie skupiam się wyłącznie na zagadnieniach opodatkowania zagranicznych dochodów osób fizycznych).

2. Blog wyspecjalizowany lepiej się pozycjonuje w wyszukiwarkach.

Każdy wie, a jeżeli nie, to zaraz się dowie, że głównym źródłem gości bloga jest wyszukiwarka (w polskich realiach – Google). Zatem błędem niewyobrażalnym jest zaniedbanie zachowania wszelkich warunków decydujących o dobrym wypozycjonowaniu bloga w wynikach wyszukiwania. I nie mówię tutaj o 3 czy 4 stronie wyników, gdyż tam już nikt prawie nie zagląda. Mówię tutaj o pierwszej stronie (jeżeli blog nie pojawia się na stronie pierwszej wyników Google, to należy przemyśleć zmiany strategii prowadzenia bloga). Jednym z elementów skutecznego pozycjonowania jest nafaszerowanie (ale bez przesady) bloga słowami kluczowymi. Zasłanie treści bloga tymi słowami trwa przez klika miesięcy, ale jeżeli temat każdego wpisu będzie inny, to słowa kluczowe będą na tyle słabe, że nie będą motywowały wyszukiwarki do nadania stronie wyższego rankingu.

Pamiętajmy, że więcej gości z Google, to więcej klientów!

3. Takim blogiem  zainteresowana jest także prasa.

Jak już wspominałem poprzednio w tym blogu, blogi czytane są przez dziennikarzy i redaktorów. Brak specjalizacji powoduje, że prawnik (kancelaria) traci szanse na cytaty prasowe z bloga. Dziennikarze – bardzo inteligentna grupa zawodowa – również widzą, że nie mają do czynienia z fachowcem w danej dziedzinie. A strata w oczach prasy, to strata kolejnej formy darmowego marketingu.

Ok. Czym spowodowany jest brak specjalizacji w polskich blogach prawniczych? Myślę, że jednym z powodów jest brak specjalizacji – a więc również strategii biznesowej – w działalności samych prawników i kancelarii. I nie mam tutaj na myśli (ogólnej) specjalizacji w zakresie np. prawa podatkowego, ale ścisłej  specjalizacji – załóżmy – w zakresie opodatkowania przekształceń spółek.

Blog prawniczy jest doskonałym narzędziem do tego, aby strategia specjalizacji przyniosła doskonałe efekty. Ale aby tak się stało, blog ten musi być prawidłowo prowadzony.

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: