Już pisałem kiedyś, że jedną z najczęstszych wymówek, jaką słyszę, przed wdrożeniem strategii e-marketingowej we własnej firmie prawniczej, jest brak czasu.
Okazuje się, że nie jest to tylko polska przypadłość. Dziś w blogu Kevina O’Keefe – jednej z czołowych postaci e-marektingu prawniczego w USA – pojawił się fantastyczny wpis, który wyjaśnia, że za wymówką o braku czasu kryje się zupełnie coś innego. Co?
I hear it all the time. „I’m a busy lawyer, I don’t have time to blog.” „You have no idea how busy our lawyers are, it’s my job as a marketing professional in our law firm to get our blog done for the lawyers so they don’t have to spend time blogging.”
It’s all bunk. And it’s no excuse.
Czytaj dalej w blogu Real Lawyers Have Blogs >> i zobacz poniżej tego artykułu ciekawą dyskusję toczącą się w komentarzach.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }