Blog prawniczy vs. media społecznościowe w kancelarii prawnej

przez Rafał Chmielewski dnia 25 września, 2011

Właśnie wróciłem z krótkich wakacji. Rok w rok we wrześniu spotykam się ze swoimi przyjaciółmi na pokładzie jachtu, aby mile spędzić czas z dala od obowiązków, ale też aby pogadać o tzw. interesach 🙂

Tym razem udało mi się nagrać krótki film. Pokazuję w nim analogię współpracy dwóch żagli i współpracy dwóch kategorii narzędzi: bloga prawniczego oraz mediów społecznościowych.

Podobnie, jak na jachcie, najlepszy efekt osiąga się dzięki współdziałaniu obu pędników, tak samo w kancelarii: e-marketing jest najskuteczniejszy wówczas, jeżeli blog działa razem z mediami społecznościowymi (głównie grupy dyskusyjne i fora branżowe).

{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Liwiusz 26 września, 2011 o 6:19 am

Czekałem na to cały film i się nie doczekałem 😉 Na podsumowanie, że najlepsze efekty uzyskuje się przy połączeniu grota i foka, nieprawdaż?

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 26 września, 2011 o 7:39 am

Zgadza się 🙂 Chociaż w praktyce to bywa różnie na wodzie. Kiedyś wracaliśmy nocą w takim sztormie, że zrzuciliśmy wszystkie żagle. Inaczej nie dało rady 🙂

Pozdrawiam Liwiuszu!
Rafał

Odpowiedz

Liwiusz 26 września, 2011 o 7:59 am

Czyli analogicznie: blog może przysporzyć tylu klientów, że aby ich wszystkich obsłużyć, należy odłączyć hosting, co by nie włazili oknami kolejni 😉

Albo: zwiększyć cenę usług 🙂

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 26 września, 2011 o 8:34 am

To zbyt daleka analogia 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: