Co o tym myślisz?
(Zdjęcie pochodzi z portalu PolskiPrawnik.pl gdzie można przeczytać więcej na ten temat.)
Rafał Chmielewski: e-Marketing Prawniczy
O marketingu prawniczym w sieci, blogach, social marketingu i nowoczesnych sposobach pozyskiwania klientów oraz dochodów dla kancelarii prawnych.
przez Rafał Chmielewski dnia 16 kwietnia, 2013
Poprzedni wpis: Pasterz i barany
Następny wpis: Z radcą prawnym bezpieczniej czy może z firmą DAS?
Bądź lepszym z Szablonem do Wordpress Thesis z DIYthemes.
{ 6 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Myślę, że to szok dla branży prawniczej. Nikt wcześniej nie promował zawodów prawniczych w taki sposób. Oprócz billboardów są jeszcze ulotki, strona www, wyszukiwarka radców prawnych. Widać pewne niedociągnięcia ale „pierwsze koty za płoty”. To czego mnie brakuje to otwartej dyskusji nad taką formą reklamy oraz brakiem dyskusji teraz – w trakcie emisji. Bardzo mały buzz oprócz branżowych blogów i informacji prasowych. Trochę więcej na ten temat piszę u siebie: http://marketingprawa.pl/2013/04/04/bezpieczniej-z-kirp/.
Mnie osobiście kojarzy się to z jakimś hasłem w stylu: Z policją bezpieczniej.
Ogólnie rzecz biorąc inicjatywa bardzo pozytywna, choć w mojej opinii jeden dobry blog prawniczy zrobi więcej dobrego.
Z drugiej strony zastanawia mnie to, czy ktoś zmierzy skuteczność tej kampanii.
Dzięki Szymonie!
Rafał
Już wiem, skąd to skojarzenie… Znak w tle kojarzy mi się z policją.
W zasadzie może to jest minus tego billboardu, bo po pierwsze tło wywołuje zawsze duże niekontrolowane emocje, a tutaj tło jest takie, które nie nawiązuje do bezpieczeństwa. Po drugie ten paragraf może wielu osobom się kojarzyć źle – również nie ma konotacji z poczuciem bezpieczeństwa.
A więc ja widzę dysonans w przekazie, z tym że emocje biorą górę nad tym, co tu czytamy. W efekcie przekaz może się być odebrany tak: ja w to nie wierzę, próbują mnie podejść.
R
Ruch w dobrą stronę, ale niestety razi mnie mały profesjonalizm tej kampanii marketingowej. Widać, że jest robiona „po kosztach” – choć trudno akurat z tego czynić komuś zarzut. Niemniej mogło być lepiej, dużo lepiej.
Ten r.pr. wygląda jak z reklamy szkoły wyższej kierowanej do licealistów.
ehhh,
i jak do tego ma się faktyczny zakaz reklamy adwokatów ?
Nie żeby zaraz na billboardzie kilkumetrowym, ale ewidentnie w tej kwestii jesteśmy w tyle :/