Marketing kancelarii prawnej

przez Rafał Chmielewski dnia 22 sierpnia, 2014

Ostatnio dostałem takiego maila, w którym chodziło o marketing kancelarii prawnej (przytaczam tylko pierwszą część – drugą zarezerwowałem na inną okazję):

Dzień dobry Panie Rafale,
trafiam na Pana stronę za każdym razem jak wpisuje w google marketing dla kancelarii.

Cóż, niezmiernie mi jest miło, że tak jest 🙂

Jednak jest to jednocześnie dobra okazja, aby zadać sobie pytanie, co to jest marketing kancelarii prawnej i jaki ma cel.

Moja skromna odpowiedź, poparta doświadczeniem i obserwacjami: marketing kancelarii prawnej to wszystkie działania zmierzające do:

  • przyciągnięcia uwagi potencjalnego klienta, następnie
  • nawiązania z nim relacji, potem
  • sprzedaży, i
  • podtrzymania a nawet pogłębienia istniejącej relacji.

Zauważ proszę, że wspominam tutaj o etapie bardzo wczesnym (przyciągnięcie uwagi) i dość późnym (podtrzymanie relacji). Zobacz, że między przyciągnięciem uwagi, a sprzedażą znajduje się etap, który powinien być możliwie długi. Zauważ też, że podkreślam termin „relacja”. 

Uważam bowiem, że nie tylko w marketingu kancelarii prawnej, ale w marketingu każdego przedsiębiorstwa, najważniejsze są międzyludzkie relacje. Tak było zawsze. I tak zostanie. W szczególności dzisiaj ma to znaczenie, kiedy za pomocą sieci możemy nawiązywać relacje tanio, masowo i ponadczasowo. Do tego przecież komunikacja i budowanie relacji to jest niezwykle istotna część tego zawodu, który wykonujesz. I właśnie faza druga ma cel taki, aby kształtować więź emocjonalną z przyszłym klientem. Ta więź jest tym głębsza, im etap ten jest dłuższy.

Zatem, jeśli mowa o marketingu kancelarii prawnej to wszystkie jego widoczne przejawy (blogi, AdWords, pozycjonowanie, www, itd.), to jedynie narzędzia, które – umiejętnie wykorzystane we wspomnianych etapach – służą jednemu celowi: nawiązaniu i pogłębianiu relacji z klientem.

{ 6 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Lech 22 sierpnia, 2014 o 7:42 am

Cóż za pięknie pozycjonujący wpis 😉

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 22 sierpnia, 2014 o 8:45 am
Lech 22 sierpnia, 2014 o 8:47 am

LOL 🙂

Zresztą nie twierdzę, że wpis pełniący rolę pozycjonowania jest pozbawiony treści i warstwy merytorycznej! Ten – nie jest.

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 22 sierpnia, 2014 o 9:35 am
Lech 22 sierpnia, 2014 o 9:37 am

Gdzie wylatujesz? 🙂

Rafał Chmielewski 22 sierpnia, 2014 o 9:39 am

Przyszedłem samoloty pooglądać 🙂 Może bym jakiś kupił? 😉

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: