Często widzę blogi prawnicze, które wyglądają jak portal informacyjny.
Zdarza się, że autorzy blogów prawniczych przerabiają je na kształt takich portali. Cóż … na pewno wyglądają one wówczas na większe, obszerniejsze, ale …
Ale to wcale nie oznacza, że są marketingowo i biznesowo skuteczniejsze. Wręcz przeciwnie (znam taki przypadek z naszego kręgu).
Pamiętaj, że blog to Ty w sieci. I tak samo, jak w realu nie chciałbyś, aby przy rozmowie ze swoim klientem z każdej strony gadał jeszcze ktoś inny, tudzież Ty sam, tyle że sklonowany, tak samo w blogu trzeba dać czytelnikowi możliwość swego rodzaju intymnego przeżywania spotkania z Tobą.
Rozumiesz?
Jeśli tego nie zrobisz, to Twoje słowa zostaną zagłuszone przez szum, który tworzą dodatkowe treści, obrazki, grafiki, kolory, itd.
A nie chodzi o to, aby się popisywać wielkością, rozmachem, ale aby po prostu zarabiać pieniądze.
🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }