Rzuć swoje wartości i podziel tłum

przez Rafał Chmielewski dnia 18 sierpnia, 2015

Znasz zapewne tę starą zasadę: dziel i rządź.

Wykorzystywali ją bardzo skutecznie starożytni Rzymianie. Wystarczyło skłócić ze sobą dwa podbite ludy, aby podbici zajęli się własnym sporem i nie zwracali uwagi na to, że są niewolnikami. Zasada prosta i jakże skuteczna.

Skuteczna nawet w dzisiejszych czasach. Wystarczy się rozejrzeć, aby zobaczyć, jak lubują się w niej niektóre Państwa (np. Rosja), czy partie polityczne (przemilczę). Tam, gdzie chodzi o władzę, tam zasada dziel i rządź jest w użyciu.

No, ale to blog e-marketingowy, a nie polityczny. No właśnie … 🙂

Okazuje się, że owa zasada także i w biznesie ma swoje odzwierciedlenie. Wprost albo chociaż w jakiejś odmianie. A firmy, które ją stosują, odnoszą niebywałe sukcesy. Firmy, albo firma…

Popatrz na firmę Apple. Jeśli nie wiesz, to zaraz się dowiesz, że Jabłko jest najbogatszą firmą na całej Ziemi. Pomimo tego, że w jej sklepach jest dosyć pusto, pomimo stosunkowo wysokich cen, radzi sobie świetnie bez względu na kryzysy. Apple ma stałych klientów. A Ci z pasją przyciągają kolejnych, itd. Wiele osób mówi, że Apple ma nie klientów, ale wyznawców.

Jeśli coś z modelu dziel i rządź Apple zastosowało, to pewnie jest to efekt uboczny, ale niewątpliwie jest.

Efekt uboczny czego w zasadzie?

Efekt uboczny jasnego określenia swoich wartości: Jesteśmy inni, myślimy inaczej, nie wierzymy w status quo, chcemy zmieniać świat i naprawdę go zmieniamy.

Zauważ, że wyartykułowanie swoich wartości powoduje od razu polaryzację potencjalnych klientów: jedni się z nimi zidentyfikują, inni wręcz przeciwnie. A im bardziej śmiało wypowiedziane, tym budzą więcej emocji. W przypadku Apple mamy dokładnie tę sytuację: grupa jej zwolenników jest dokładnie tak liczna, jak grupa jej przeciwników. A w jednej i drugiej można znaleźć zagorzałych przedstawicieli gatunku.

Żadna ze znanych firm komputerowych nie pobudza takich emocji. Czy znasz osobę, która by kochała Della? Albo nienawidziła Della? Nawet to dziwnie brzmi, prawda?

Apple rzuciło w tłum swoje wartości, podzieliło go, i rządzi.

====

A Ty? Czy masz odwagę podzielić swój tłum?

====

Oczywiście raczej nie zrobisz tego w skali Apple. Ale w swojej mikroskali możesz to zrobić całkiem efektywnie.

Jak?

Oczywiście prowadząc swój blog prawniczy.

Jak?

W sposób, o którym tutaj od pięciu lat przeszło mówię.

Czyli jak?

Pokazując w blogu swoje wartości i to, kim jesteś.

W ten sposób podzielisz swoich czytelników: jedni Cię znienawidzą, ale innych przyciągniesz do siebie dostatecznie mocno i trwale.

Większość blogów prawniczych to wióry – sama wiedza. Nic szczególnego. Coś, co można znaleźć na wielu innych witrynach, tylko że napisanych innymi słowami. A tutaj potrzeba wartości, a w raz z nimi emocji.

Ale etyka…

Są blogi prawnicze w PL, które są na pewno najlepszymi blogami prawniczymi na świecie i tam aż kipi od emocji. I na pewno są to blogi zgodne z etyką. Więc można i się da. Inaczej już by ich nie było. Trzeba tylko wiedzieć, jak poruszać emocje i pokazywać wartości w zgodzie z etyką. Wtedy okazuje się, że polaryzacja jest możliwa.

Oczywiście część ludzi sobie pójdzie – niech idą. Ale duża część przyjdzie i przyciągnie innych. Pomoże Ci w rozwijaniu Twojej kancelarii.

====
PS.: Wielu autorów blogów prawniczych obawia się tego, że zrażą do siebie czytelników, co wpłynie na zmniejszenie ilości klientów. Wolą się nie wychylać i prowadzić „grzeczne” blogi, aby nikt się nie poczuł źle. Kiedy słyszę takie wątpliwości to zawsze pokazuję Apple, którego wiele ludzi wręcz nienawidzi. I wcale nie przeszkadza to owej firmie osiągać bajecznych zysków.

Bo emocje są kluczem. Zawsze i wszędzie. A w szczególności w naszej branży. Możesz myśleć, że to nie prawda – trudno. Ale wiedz, że ludzie przychodzą do Ciebie dlatego, że Ci ufają. A ZAUFANIE to nic innego, jak emocje.

Temat jest jednak taki jak tworzyć owo zaufanie. Co robić, aby kształtować takie emocje.

To jest oczywiście temat na cały wykład, ale na pewno jedną z metod jest „rzucenie wartości w tłum”.

{ 6 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Marek 18 sierpnia, 2015 o 7:25 pm

Rafale, świetny wpis. Pozdrawiam. Marek

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 18 sierpnia, 2015 o 8:36 pm

Dziękuję, dziękuję Marku!

Cała przyjemność po mojej stronie! 🙂

Rafał

Odpowiedz

Arkadiusz 19 sierpnia, 2015 o 9:24 am

dobry wpis, gdzieś kiedyś o emocjach i pokazywaniu siebie już czytałem i powoli zaczynam to wprowadzać, ciekawe jak to wyjdzie

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 19 sierpnia, 2015 o 2:33 pm

Wyjdzie na pewno dobrze. Ważne, żeby nie było sztuczne, tylko naturalne.

Powodzenia Arku!
Rafał 🙂

Odpowiedz

Daniel Anweiler | Odszkodowania za błędy medyczne 10 września, 2015 o 11:20 am

Ja lubię mojego Dell’a a reszta bardzo fajna.
Pisano z iphon’a 🙂

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 10 września, 2015 o 4:56 pm

Wczoraj Apple zaprezentowało nowe „zabawki”. Między innymi Apple Pencil 🙂 Fajna rzecz. 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: