Chciałbym Cię prosić o krótką odpowiedź na jedno proste pytanie:
Kiedy tankujesz auto, to z jakiej stacji benzynowej korzystasz najczęściej? Czy Statoil, BP, Orlen, Moya, a może jeszcze jakaś inna?
Rafał Chmielewski: e-Marketing Prawniczy
O marketingu prawniczym w sieci, blogach, social marketingu i nowoczesnych sposobach pozyskiwania klientów oraz dochodów dla kancelarii prawnych.
przez Rafał Chmielewski dnia 4 września, 2014
Poprzedni wpis: Najwyższy czas na zmiany
Następny wpis: web.lex School
Bądź lepszym z Szablonem do Wordpress Thesis z DIYthemes.
{ 16 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Orlen
Shell (dawniej Neste)
Orlen, a co? 🙂
Lotos Optima (mam po drodze)
Każda byle nie LUKOIL.
Generalnie ORLEN lub GENERON bo najbliżej.
najchętniej BP, bo mają b.dobrą kawę i bardzo fajne kubki jednorazowe 🙂
I na BP mają też b. dobre ciastko czekoladowe 🙂
i rogaliki migdałowe podgrzewane 😉
Lotos – bo mam tam kartę stałego klienta…która nie wiem co mi daje 🙂
Ja na Orlenie – bo kawa jest dobra. Niedawno się zgadałem z moją siostrą i od słowa do słowa wyszło, że ona też na Orlenie, bo … kawa dobra 🙂
Ha, ja też mam jakąś kartę na Orlenie – nie wiem po co. Ale fakt, kawa w miarę dobra.
na Orlenie bo:
1. po drodze
2. dobra kawa
3. najlepsze hot dogi, idealne na szybką przekąską
1. ORLEN (głównie) bo w całym kraju można tankować i bez problemu dostaje się fv bo mają system ogólnopolski – oszczędność czasu. Tankując na innych stacjach tam gdzie nie ma nas w bazie – trzeba dyktować wszystkie dane do fv.
2. BP – bo jest w programie PAYBACK
Ja najczęściej na BP później SHELL, bo ciułam punkciki na kolejną zabawkę z katalogu… ale karty lojalnościowe mam z wszystkich większych graczy… Kiedyś miałem tylko jedną z SHELLA i kiedyś w trasie, przez prawie 50 km szukałem „muszelki”, a rezerwa już dawno się świeciła… 🙂
Jako znawca tematu, mogę podpowiedzieć, że nieważne czy będzie to BP, SHELL lub inny poza sieciowy „no name” i tak w większości przypadków będzie to paliwo zrobione w Orlen, wyjątki się mogą zdarzyć przy granicy, gdzie dana stacja będzie się ze względów logistycznych zaopatrywała w najbliższym punkcie…
Różnica jakościowa jest dopiero w tzw. paliwach premium, ze względu na dodatki, które każda sieć ma inne… i oto można kruszyć kopie, które jest „lepśiejsze” od którego… oczywiście pomijam „pomysłowych polaczków” – tj. zwykłych złodziei, którzy nam to paliwo próbują ulepszyć „po swojemu”…
Także drodzy Państwo kupujecie na BP zwykłe ON, a to tak naprawdę Orlen dopiero jak kupicie ON premium to macie BP 😉 czyli Orlen + dodatki BP…
Reklama dźwignią handlu…, a dobre logo w świadomości klienta czyni cuda… 🙂
BP – bo po drodze i z przyzwyczajenia.
Dziękuję Wam za udział w badaniu!
Po web.lex School napiszę, po co tyle zachodu, ok?
🙂
Dziękuję!