Czasem poruszam tutaj temat Smartfonów, jako coraz bardziej popularnego narzędzia w e-marketingu prawniczym. Ostatnim razem napisałem, że w telefonie komórkowym nie tyko można przeczytać blog, czy poranną gazetę, ale również można m. in.:
- dokonać wpisu w blogu;
- skomentować artykuł;
- wziąć udział w branżowej dyskusji;
- zareklamować się przez StickyBits;
- wykorzystać go do usług geolokacji;
- … itd;
a zakres możliwości jest duży i na pewno będzie wzrastał. Ograniczony jest on tylko wyobraźnią człowieka.
Akurat dzisiaj serwis comScore podał do wiadomości, że w ciągu ostatniego roku rynek Smartfonów w Europie powiększył się o 41%. I chociaż dotyczy to tylko 5 bardzo rozwiniętych krajów UE, to jednak świadczy to zdecydowanym trendzie i wzroście znaczenia inteligentnych telefonów w naszym życiu.
A szczególnie w biznesie.
Potwierdzają to również analizy dla naszego rynku. Firma Ericsson prognozuje, że do roku 2014 Smartfony zdobędą około 1/3 udziału w rynku telefonów komórkowych.
I tak powoli, ale jednak zdecydowanie wejdziemy z e-marketingiem prawniczym do strefy mobilnej („mobil-marketing prawniczy” – można to tak nazwać?).
Czasy doprawdy są bardzo ciekawe!
***
Czy nie sądzisz, że warto założyć odrębny blog dla mobil-marketingu?
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Myślę, że nie warto, ponieważ różnica pomiędzy smartfonami a normalnymi komputerami coraz bardziej będzie się zacierać.
Dzięki Liwiuszu za opinię!
Rafał