Nie, nie jestem zwolennikiem pozycjonowania strony kancelarii prawnej w Google… bezsensownego pozycjonowania. Pozycjonowania, z jakim mamy do czynienia na co dzień.
Pozycjonowanie tradycyjne to próba krzyczenia: wszyscy do mnie!
Pozycjonowanie Strategiczne to szept: ty, ty, i ty – chodźcie za mną.
Widzisz różnicę?
W pierwszym przypadku zdobywasz „tłum gapiów”, w drugim stajesz się przewodnikiem i autorytetem.
Jest różnica?
OGROMNA!
Nad tą teorią i techniką pracowałem kilka ładnych miesięcy. Mówiłem o niej podczas niedawnej konferencji i trochę w jednym z poprzednich wpisów.
A dziś nagraną prezentację pokazuję tutaj. W blogu.
Zajrzyj i sam się przekonaj, jakie masz wspaniałe możliwości! Zapraszam Ciebie TU >>
🙂
{ 11 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Google szaleje, z wyników wyszukiwania nowy algorytm wyrzucił dużo sztucznie pozycjonowanych stron. Nawet Hitler się wzburzył 😉 http://vimeo.com/36137195
Cześć Leszku!
To prawda. Moja załoga donosi o takich ruchach najpopularniejszej wyszukiwarki (nasze pozycje się utrzymują, a to świadczy o doświadczeniu tej mojej załogi 🙂 co mnie cieszy).
I właśnie Pozycjonowanie Strategiczne, o którym piszę, jest odpowiedzią na nagłe zmiany algorytmu. Jest dużo bezpieczniejsze.
Spokojnej majówki!
Rafał
Mój blog też nie spadł. A wręcz przeciwnie, na słowo „weksel” istotnie podskoczył. Ma to jednak dla mnie znaczenie li tylko prestiżowe – kto szuka czegoś o wekslach, i tak trafia na moją stronę 🙂 [relacje piszących do mnie czytelników], bowiem jak ktoś faktycznie czegoś szuka, to używa więcej jak jednego słowa.
Czytam sobie kilkadziesiąt stron dyskusji o nowym algorytmie googla nazwanym „Pingwin” toczącej się wśród osób zajmujących się pozycjonowaniem (link do wątku: http://www.forum.optymalizacja.com/index.php?showtopic=150179) i sam jestem ciekaw jak sytuacja się dalej rozwinie.
Dla niezorientowanych – stosunkowo dużo pozycjonowanych fraz nagle „wyjebała w kosmos” (sic!), czyli spadła z pierwszej strony wyników wyszukiwania na o wiele dalsze pozycje, co powoduje niezadowolenie klientów firm pozycjonujących, jak i ogólnie poruszenie „w branży”.
Temat bardzo ciekawy, nie tylko z informatycznego, ale i z psychologicznego punktu widzenia. Śledzę go z uwagą 😉
No bo treść zawsze się obroni 🙂
Nowy algorytm nie taki straszny jak go opisują. Wróciłam z majówki, zmian nie zauważyłam 😉
Tak, bo on działa na korzyść treści. Innymi słowy wywala część wyników, które znalazły się na górze w wyniku sztucznego pozycjonowania. Jeśli Twoje pozycje są zagwarantowane dobrym kontentem, to raczej nowy algorytm podziałał na Twoją korzyść – usunął z drogi konkurencję 🙂
U mnie wiele fraz spadło, szczególnie tych „słabiej” przeze mnie poruszanych.
Z drugiej strony, kluczowe frazy nadal są na górze – przykładowo „e-rejestracja sp. z o.o.” to pierwsze miejsce, „rejestracja spółki z o.o. / rejestracja sp. z o.o.” – miejsca 4 – 5, „ile kosztuje założenie spółki” – miejsce 2.
Błażej, „rejestracja spolki zoo” 2 miejsce, a pamiętam, że chyba byłeś na pierwszym?
Być może Lechu, wyniki google różnią się nieznacznie w zależności od położenia geograficznego osoby poszukującej 🙂 Na pewno jest część haseł na które jestem w pierwszej trójce 🙂
Nie tylko od położenia geograficznego, ale i od historii wyszukiwania danego użytkownika komputera 🙂
A i pewnie jeszcze od innych rzeczy, które są sekretną, ściśle strzeżoną tajemnicą heGemoona. 🙂