Kilka trendów, z których musisz sobie zdawać sprawę

przez Rafał Chmielewski dnia 10 września, 2013

… bo chyba nam uciekają z pola widzenia w codziennym pośpiechu:

  • Internet – chyba najważniejszy megatrend. Zmienia każdą dziedzinę naszego życia.
  • Priorytet doświadczenia nad szkolną wiedzą – coraz mniej liczy się wykształcenie, a bardziej efektywność i skuteczność.
  • Priorytet efektywności nad wydajnością – efektywność to jakość; wydajność to ilość – coraz większego znaczenia nabiera jakość.
  • Priorytet relacji nad cyframi – coraz częściej firmy dostrzegają wartość relacji z klientami, niż słupki popularności i zapisy w księgach wraz z notowaniem akcji.
  • Prymat jednostki nad organizacją – nawiązuje do powyższego. Coraz łatwiej jest jednostce dokonać tego, co jeszcze niedawno było zarezerwowane dla grupy.

To na pewno nie wszystkie trendy dzisiejszego świata (nie wspomniałem np. o zielonej energii, czy podboju kosmosu :)), ale to wystarczy do prostych wniosków dla naszej branży.

Otóż nie widzimy tego, że dzisiaj jednostka może bardzo wiele. Może ona błyskawicznie dokonać rzeczy, które jeszcze kilka lat temu były niemożliwe. I nie potrzeba do tego wcale heroicznego poświęcenia, wystarczy umiejętność nawiązania właściwej relacji za pomocą sieci. Ta jednostka nie musi być wcale „profesorem” – wystarczy, że będzie skuteczna w działaniu. Wystarczy, że będzie liderem w oczach innych.

No i co?

No i to, że w mojej opinii czeka nas przetasowanie w naszej branży. Spadną duże podmioty na rzecz profesjonalnych jednostek. Mniejsze kancelarie, czy pojedynczy prawnicy lub „prawnicy” podejmą się zadań, które są dziś zarezerwowane dla dużych organizacji. Czeka nas raczej kult jednostki, niż kult tradycji.

Jak to się stanie?

Przez wykorzystanie Internetu oczywiście. I nie chodzi tutaj o bajery w stylu portali, aplikacji, stron responsywnych, blogów, wersji mobilnych. Nie chodzi o narzędzia. Chodzi o SPOSÓB ich wykorzystania. Rewolucja, która jeszcze jest przed nami, a której jaskółki już widać, jest lekko uśpiona tylko dlatego, że jeszcze nie ma odważnych, aby ją rozpocząć.

Możesz być pierwszy.

Do it!

🙂

{ 5 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Damian Padjas - Padjas Kancelaria Prawna 11 września, 2013 o 8:01 am

Wpis inspirujący i wskazuje, że dochodzimy do podobnych wniosków.
Internet zmienia rynek usług prawnych tak samo jak sprzedaż rzeczy ( sklepy internetowe ) czy sektor rynku usług bankowych ( przelewy internetowe ) etc.
Małe kancelarie mogą z powodzeniem konkurować z dużymi koncernami z uwagi na to, że klient ma dostęp do specjalisty właśnie za pośrednictwem Internetu. Zauważyliśmy, że wielu podmiotom zależy by mieć fachowca, któremu może zaufać. Priorytetem nie jest też wniesienie sprawy do sądu, bo oczekiwana jest skuteczność na etapie przedsądowym.
Klienci muszą mieć też świadomość, że usługa przeprowadzona przez Internet ma taką samą wartość jak przeprowadzona w sposób tradycyjny. Może także zaangażować się w proces powstawania i widzieć na bieżąco postępy.
Widzimy również palącą potrzebę by klienci mogli wyrażać opinię o danej usłudze prawnej ( podobnie jak to można zrobić na allegro ), a także specjalizacji ( często bardzo wąskiej ).
Adresata usługi prawnej interesuje skuteczność oraz cena usługi, a nie „pusty prestiż” czy „nazwisko”. Nie ma również takiej lojalności i przywiązanie do prawnika jak kiedyś. Trzeba pamiętać, że klient zachowuje się jak konsument może swobodnie wybierać spośród usług. Niestety prawnicy tego jeszcze nie rozumieją i dochodzi do „wojenek podjazdowych”, a nawet generowania wpisów tzw. czarny PR na temat konkurencji, co obserwują również odbiorcy usług i jest to strzał do własnej bramki.
W tej branży trzeba być wizjonerem i kroczyć odważnie wbrew wszystkim i wszystkiemu. Pozdrawiamy serdecznie.

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 11 września, 2013 o 1:06 pm

Dzięki Damianie!

Słusznie, nie wspomniałem o zmianie, jak ma miejsce u naszych klientów. W ich głowach, zachowaniu i doświadczeniu.

Dzięki i pozdrawiam!
Rafał

Odpowiedz

Katarzyna Abramowicz / SpecPrawnik.pl 11 września, 2013 o 9:54 am

Ciekawe spostrzeżenia. Wydają się takie oczywiste i potrzebne. Internet zmienia obieg informacji. Zmieniają się wymagania Klientów i ich przygotowanie. Przez dostęp do Internetu jestesmy mądrzejsi, lepiej przygotowani i dotyczy to zarówno Klientów jak i prawników. Faktem jest, że czekają nas zmiany, ale jeszcze nie są one trendem, jedynie intuicyjnie je czujemy. Już w tej chwili w Europie można dostrzec testowanie tych zmian, dla sprawdzenia czy to dobry kierunek. Powstają firmy, które proponują osiągalne usługi oferowane przez profesjonalnych prawników. Firmy te wyznaczają standardy i zdobywają rynek nie tylko – przedsiębiorców (patrz: http://www.riverviewlaw.com, http://www.fondia.fi). One odrabiają prace domową znacznie szybciej niż inni. Przejmują znakomitych prawników i stawiają przed nimi cele i chyba też zarażają pewną wizją działań (mieszanką zmian, potrzeb i korzyści/satysfakcji) – które bliskie są prawnikom i wspólne dla ich Klientów – bez ryzyka dla tych ostatnich:). Ciekawy wpis Rafał. Każdy punkt godny osobnego wpisu.

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 11 września, 2013 o 1:07 pm

Dziękuję Kasiu! 🙂

Chyba musimy się wybrać na kawę znowu, co? 🙂
Rafał

Odpowiedz

Katarzyna Abramowicz / SpecPrawnik.pl 11 września, 2013 o 3:36 pm

Chętnie i koniecznie:)
I jeszcze coś, co dziś wpadło mi na TW : http://www.freshmindslegal.co.uk/futurology-what-will-the-legal-world-look-like-in-2018/🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: