Biznes lektura na wakacje – też dla kancelarii prawnej

przez Rafał Chmielewski dnia 26 lipca, 2015

Poniżej znajdziesz książki, które uważam, że bezwzględnie musisz przeczytać. Bez dwóch zdań. Po prostu musisz. Jeśli tylko znajdziesz chwilę – zrób to.

W toku „normalnej” edukacji nikt nas biznesu nie uczy, a jak już uczy, to zazwyczaj pochodzą od „ekspertów”, którzy w życiu tak naprawdę niewiele osiągnęli, albo nie są to najnowocześniejsze idee, a zwykle jakieś wysłużone teorie z zeszłej epoki. Jednak tak naprawdę, jak zajrzysz do tych najnowszych idei, to się okaże, że wcale najnowsze nie są. Są stare. Po prostu zapomniane.

Stare porzekadło mówi, że najlepsze rzeczy na ziemi są za darmo. Dokładnie o to chodzi też w biznesie.

Kolejność poniższych publikacji nie jest przypadkowa, ale nie jest też z serii „od naj…, do naj…”. Po prostu przytaczam je w kolejności ich nabywania przeze mnie, i czytania i, … mało to popularne niestety … wdrażania.

To do dzieła!

[AHA, inspiracją do napisania tego artykułu była korespondencja z panią mecenas Martą Lampart]

****

IMG_4217

CRUSH IT! – Gary Vaynerchuk

Jejku, jejku… Garego znam od wielu lat. W zasadzie do pierwszego odcinka jego wideo bloga Wine Library TV. Nawet nie pamiętam, jak na niego trafiłem. Ciekawostka: Gary jest ode mnie młodszy o jeden dzień 🙂 I ma na swoim koncie rozwój rodzinnej firmy do milionowego przedsiębiorstwa.

Na początku fascynowało mnie to, jak Gary prowadzi swojego wideo bloga o winach. Jego naturalność, pomysły, kontakt z czytelnikami, zapraszani goście, itd. Po jakimś czasie Gary założył dodatkowo blog biznesowy – nie tylko social media, ale głównie organizacja i zarządzanie biznesem generalnie. Prowadził go jeszcze bardziej spontanicznie: wideo miało czasem po kilkanaście sekund. Tutaj dał się poznać, jako po prostu rasowy biznesmen.

W końcu podpisał kontrakt z pewnym wydawnictwem na 3 pozycje książkowe na kilka mln $$ i ruszyła produkcja jego pierwszej biznesowej książki pt. Crush it! (Kiedy napisałem na Twitterze do Garego pytanie, kiedy można spodziewać się jego książki w księgarniach, w ciągu minuty miałem odpowiedź:

Zrzut ekranu 2015-07-26 o 07.35.12

O czym jest sama książka? O podstawach. Podstawach w dzisiejszym świecie pełnym nowych technologii. O tym, jak odnaleźć się z własnym człowieczeństwem i przedsiębiorczością w tym wszystkim.  Gary jest zdania, że doczekaliśmy takich czasów, w których każdy z nas może żyć godnie (odnosić sukcesy) realizując swoje pasje, cokolwiek to jest. Dlatego szczególnie dzisiaj nie warto robić rzeczy tylko dla pieniędzy, bo nowe media mogą roznieść nasz przekaz po całym świecie, gdzie jest wszędzie mnóstwo klientów. Wystarczy tylko praca, praca, praca. Ale jeśli robisz coś, co cię pasjonuje, to praca nie jest problemem.

Książka oprócz inspiracji zawiera wiele cennych wskazówek z kręgu mediów społecznościowych. Z tego co wiem, to jest wydana już także w języku polskim. Pozostałe jego pozycje to The Thank You Economy, oraz Jab, Jab, Jab, Right Hook – nie ma ich w moim spisie, gdyż po prostu nie uznałem tychże za przełomowe dla mnie.

***

IMG_4216

START WITH WHY – Simon Sinek

Simona Sinka i jego wiekopomne dzieło znałem wcześniej, zanim przeczytałem tę książkę. Z jakiegoś powodu nie zwracałem na nią uwagi. Ale pewnego dnia coś mnie tknęło i zdecydowałem o zakupie. Dziwnym trafem, zrobili to również moi znajomi przedsiębiorcy. Od tego dnia NIC już nie jest takie, jak wcześniej.

Simon odkrył pewną zależność, która odpowiada na pytanie: dlaczego niektóre firmy (jak np. Apple, Starbucks, Harley Davidson, i wiele innych) wciąż się rozwijają, a inne są w tarapatach, targają nimi zawirowania kryzysów finansowych, ludzie nie kupują ich produktów mimo, że są całkiem dobre, itd. Owe odkrycie sprowadza się do stwierdzenia, że firmy działające z sukcesem pokazują światu Dlaczego robią to, co robią. U nich produkt nie jest powodem ich funkcjonowania. Za nimi stoi jakaś idea. Coś wielkiego. Podczas kiedy reszta przedsiębiorstw wciąż promuje swoje produkty: pokazują nie dlaczego to robią, tylko pokazują CO robią.

Ta prosta idea nie znajduje zresztą zastosowania wyłącznie w marketingu firmy, ale także w jej organizacji. Porządkuje pewne procesy i zależności między „górą” a „dołem”.

Start With Why jest pozycją, którą bezwzględnie trzeba przeczytać. Kiedy ja i moi znajomi przedsiębiorcy wdrożyliśmy idee w niej zawarte w życie, okazało się, że w każdej bez wyjątku firmie zaowocowało to dynamicznym rozwojem.

Książkę można też znaleźć przetłumaczoną na język polski.

***

IMG_4219

ZAPPOS: DELIVERING HAPPINES – Tony Hsieh

Na firmę Zappos trafiłem dzięki Garemu Vaynerchukowi. W pewnym bowiem momencie zrobiło się o niej głośno, kiedy za jakąś astronomiczną kwotę kupił ją Amazon. Dlaczego? Jak mówi Gary, powód jest prosty: Zappos jest tak dobry, że wkrótce zagroziłby Amazonowi. Mnie natomiast zaczęło interesować, skąd wziął się sukces takiej młodej firmy i postanowiłem kupić książkę Tonego – twórcy potęgi Zappos.

Zappos: delivering happines jest książką, po której dotarła do mnie jedna ważna, ba… kolosalnie fundamentalna rzecz: w biznesie, jak i w życiu, liczą się wyłącznie emocje. A firma nie jest po to, aby dostarczać towar, czy usługę, ale po to, aby uszczęśliwiać klientów. Nie tylko poprzez dobry, czy wybitny produkt, ale głównie poprzez obsługę klienta i … wszystkich innych ludzi, którzy z firmą mają do czynienia. I Tony Hsieh właśnie tak rozwija Zappos. Jego klienci z zachwytem kupują buty, dostawcy z zachwytem je dostarczają, banki z zachwytem dają kredyty (może teraz już nie potrzebne…), itd.

Książka jest fascynującą historią samego Tonego, który nie od razu „Kraków zbudował”. Opisuje w niej dochodzenie do swojej filozofii delivering happines. Pozycja jest też o tyle warta lektury, że zawiera procedury, które można wdrożyć we własnej firmie, aby „dostarczać szczęście” własnym klientom. Pozycja jest bezcenna – naprawdę.

***

IMG_4220

LEADERS EAT LAST – Simon Sinek

No i ponownie pojawia się w tym zbiorze Simon Sinek. Tę książkę kupiłem jeszcze w przedsprzedaży. Wiedziałem, że muszę ją mieć, skoro ma być tak dobra, jak Start With Why. I nie pomyliłem się – pozycja nawet przeszła moje oczekiwania.

Leaders eat last to książka, która mnie pozwoliła zrozumieć dwie rzeczy. Pierwsza – skąd biorą się emocje, a głównie zaufanie i poczucie bezpieczeństwa (kluczowe dla powodzenia firmy, chociaż nie tylko). Druga – kim jest lider (osoba wiodąca), że każdy potrzebuje lidera, a lider potrzebuje kogoś, kto będzie za nim podążał i go wspierał. Stosunek lidera i tych, którzy za nim podążają, jest stosunkiem wzajemnym: jedni i drudzy mają wobec siebie prawa i obowiązki, ale nie takie jakby skodyfikowane, ale bardziej wypływające z naszej natury (biologii).

Dla mnie osobiście owe spostrzeżenia Sinka miały ogromny walor, kiedy web.lex zaczął się intensywnie rozwijać i zacząłem zatrudniać więcej ludzi, oraz z większą ilością ludzi współpracować i po prostu bywać tu i tam. Po tej lekturze zdałem sobie też sprawę z mojej roli, jako organizatora naszej Grupy.

Książka dostępna też w języku polskim.

***

IMG_4215

CZAS REFORMATORÓW – W.C. Taylor, P. Labarre

Tę książkę kupiłem na wyprzedaży. Nudziłem się kiedyś czekając na SKM na Dworcu Śródmieście w centrum stolicy, więc aby zabić tę nudę zaszedłem na stały kiermasz książek wszelakich. Swe kroki skierowałem do działu Biznes i marketing i … od tego czasu zawsze tam zachodzę, jak tylko mam chwilę: można znaleźć prawdziwe perełki.

O czym jest Czas Reformatorów? Książka jest szeregiem historii firm, które odnoszą sukcesy w swoich branżach. Nie chodzi tutaj o marki takie, jak Apple, czy Starbucks, ale o wiele bardziej niszowe, które wkraczają w konkurencyjne branże i zyskują trwałą pozycję z gigantycznymi zyskami (np. Craigslist). Jak to robią? Recepta jest banalna: robią po prostu inaczej. Często zaprzeczają utartym szlakom, dają inny serwis, jasno pokazują kim są, są inne, itd.

Czego się nauczyłem? Tego, żeby odważnie być innym, żeby web.lex był firmą inną, niż każda inna firma doradcza, czy każda inna agencja marketingowa. I żeby nie bać się, ani nie wstydzić tej inności. Żeby mieć odwagę powiedzieć pt. klientowi: nie musisz być z nami, jeśli nie pasujesz do nas.

Czas reformatorów czyta się jak powieść. Dzięki temu, że zawiera historie. W dodatku pasjonujące. A teoria bycia innym, wydaje mi się, że szczególnie warta uwagi w środowisku kancelarii prawnych i rosnącej konkurencji.

***

IMG_4218

KIEDY RYBY LATAJĄ – J. Michelli, J. Yokoyama

Tę książkę kupiłem w tym samym miejscu, co powyższą – kosztowała całe 6 złotych, ale warta jest co najmniej dziesięć tysięcy razy tyle. Do jej zakupu zachęcił mnie jej skrót na tylnej części okładki: oto jakiś facet zakłada stoisko z rybami w Seattle, a za chwilę zjeżdżają się tam tłumy gapiów, klientów i … prezesów globalnych korporacji (np. Toyoty), którzy uczą się tworzenia kultury firmy układając ryby na półkach.

Dlaczego sprzedawca ryb stał się znany na całym świecie? Po pierwsze taki miał plan, który zaczął realizować. Po drugie, zaczął zatrudniać właściwych ludzi i potem z nimi pracować nad… (po trzecie) wyrazistą kulturą firmy.

Kultura firmy to tutaj jest właśnie słowo klucz. Kiedy ryby latają pokazuje, co to jest kultura w firmie i jak ją pielęgnować, jak ją odkryć, jak nią zarządzać, jak uczyć zespół firmowej kultury, jak nauczyć pracowników, aby sami brali udział w pielęgnowaniu kultury.

Mało tego, na samym końcu książki autorzy podają procedurę wdrożenia kultury w firmie. Cenny fragment.

Co ja z tego wyniosłem? Przede wszystkim zrozumiałem, co to znaczy kultura w firmie i jej tożsamość, co wzmocniło moje przekonanie o tym, że warto być wyrazistym, że warto się wyróżniać, że warto podążać swoją własną drogą. Utwierdziłem się przy tym w przekonaniu, że kluczem powodzenia w firmie jest dobrze dobrany zespół, który podziela wartości firmowe i o nie potrafi walczyć.

Pozycja bezcenna. Napisana jak historia. Dość krótka. Naprawdę warto.

***

To wszystkie pozycje książkowe, które uważam za fundamentalne w rozwoju każdej firmy. Które pomogły mnie samemu zrozumieć w biznesie role klienta, firmy i jej otoczenia. Na pewno takich pozycji jest więcej. Sam na półce mam ich jeszcze kilka, do których nie miałem jak dotąd czasu zajrzeć, ale ich czas z pewnością nadejdzie.

Oczywiście książki to nie wszystko, co jest potrzebne w rozwoju firmy. Równie ważne, jak nie ważniejsze, jest obcowanie z ludźmi, którzy mają doświadczenie i pewne rzeczy już za sobą. Miałem to szczęście, że na swojej drodze trafiałem na wybitnych przedsiębiorców, którzy mnie wiele nauczyli i od razu skierowali na właściwe tory, dzięki czemu raczej nie błądziłem. Radziłem się ich w wielu kwestiach, ale przede wszystkim to korzystałem – i nadal korzystam – z ich szkoleń.

Jeśli będzie kiedyś okazja, to chętnie Ci o nich napiszę 🙂

{ 7 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Janek 27 lipca, 2015 o 7:44 am

Od dłuższego czasu śledzę Twojego bloga i jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej wiedzy i pozytywnego podejścia do swojego biznesu.

Wpis niezwykle wartościowy, domyślam się, że podobnie z opisanymi książkami. Poszło zamówienie. czekam 😉

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 27 lipca, 2015 o 1:39 pm

Dziękuję Janku za dobre słowo 🙂

A jaką książkę zamówiłeś?

Odpowiedz

Janek 28 lipca, 2015 o 8:11 am

na początek pierwsze 4. Zbliża się urlop, trzeba go wykorzystać 😉

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 28 lipca, 2015 o 8:11 pm

Aj… no to pojechałeś 🙂

Zarówno Vaynerchuka, jak i Sinka znajdziesz masę nagrań w sieci. Też warto posłuchać 🙂

Słonecznie Cię pozdrawiam i daj znać Janku!
Rafał

Odpowiedz

Morsbud 7 sierpnia, 2015 o 8:39 am

no to Start with why już jest w mojej biblioteczce 🙂

Odpowiedz

Karolina Sikorska-Bednarczyk 12 sierpnia, 2015 o 9:09 am

Rafale, jak zwykle wspaniały wpis 🙂 mega potężna dawka motywacji 🙂
Z uwagi na zbliżający się urlop 3 książeczki kupione 🙂

Dziękuję i proszę o więcej 🙂

Odpowiedz

Rafał Chmielewski 12 sierpnia, 2015 o 11:00 am

Dziękuję Pani Karolino 🙂

Życzę Pani miłej lektury 🙂

Rafał

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: