Już o tym pisałem nie raz, dlaczego taki pomysł jest bez sensu. Czyli dlaczego blog nie powinien być częścią strony kancelaryjnej. Dziś ta kwestia zawisła na spotkaniu w jednej z warszawskich kancelarii.
Rzecz jest banalna: ludzie zaglądają na stronę www aby zobaczyć: KIM JESTEŚ oraz JAK SIĘ SKONTAKTOWAĆ z Tobą. Tylko tyle i aż tyle. I blog ich nie interesuje.
Dlaczego?
Bo nie i kropka.
Do bloga z kolei zaglądają ludziska z powodu takiego, że chcą się czegoś dowiedzieć. Nie tego bynajmniej, kim jesteś i jak się z Tobą skontaktować. Tylko raczej chcą zrozumieć, co ich w życiu uwiera i jak mogą sobie z tym poradzić.
To są zupełnie dwa różne oczekiwania.
Nie możesz zaserwować kaczki osobie, która przyszła do kawiarni. Jeśli przyszła w to miejsce, to na pewno nie jest głodna, tylko chce miło spędzić czas. Oczekuje więc zapachu kawy, spokojnej muzyki, smaku świeżo palonej kawy, itp. I nawet gdybyś robił najlepszą kaczkę na Ziemi, to ona jej raczej nie tknie. Nie ma więc sensu na stronie www wciskać ludziom bloga.
***
Dodam tylko to, że taki blog ani się dobrze nie pozycjonuje, ani nie pozycjonuje strony, ani nie buduje relacji, zabiera tylko miejsce.
by Rafał Chmielewski
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Nic dodać nic ująć, dwie różne potrzeby do zaspokojenia, dwa różne adresy w które uderzy potencjalny klient
O! Cześć Łukaszu! Kopę lat 🙂
Panie Rafale prosił bym o szerze rozwinięcie tematu braku sensu pozycjonowania strony za pomocą bloga. Jeśli chodzi o rozgraniczenie potrzeb osób, które chcą się czegoś dowiedzieć na temat konkretnego zagadnienia, a potencjalnym klientem, który chce uzyskać konkretne dane kontaktowe do kancelarii to się w pełni zgadzam.
Panie Pawle, blog w znikomy sposób wpływa na pozycjonowanie strony WWW. Jeśli powodem zagnieżdżenia w strukturze strony WWW bloga jest poprawa jej pozycjonowania, to lepiej jest ten blog postawić jako odrębną witrynę, żeby sam się dobrze pozycjonował. A jako wartościowa witryna (dla Google) podniesie wartość samej strony WWW, jeśli będą w nim linki do tej strony.
Inaczej ma się sprawa, jeśli blog widnieje w strukturze jako strona główna na stronie WWW. Wtedy ma to sens. Tylko ważne jest to, żeby posty takiego „bloga” były ujednolicone tematycznie.
Pozdrowienia Panie Pawle!
Rafał 🙂