Coraz bardziej mam wrażenie, że Internet to Google.
Chcesz mieć prężny biznes prawniczy? Powinieneś postarać się o najwyższe miejsca w wynikach wyszukiwania Google. Aby uzyskać takie miejsca, musisz postępować zgodnie z zasadami i filozofią Google… Jakie one są? Dość proste!
Po pierwsze i najważniejsze: Internet żyje i jest dynamiczny.
Wynika z tego, że jeżeli twoja strona prawnicza „nie żyje” – tj. jeżeli jest ona statyczna, to nie masz co liczyć na uznanie wyszukiwarki Google. A zatem jedynym rozwiązaniem jest strona dynamiczna, a więc taka, na której treść jest zmienna. Nie ma obecnie lepszej formy do wcielenia w życie tej zasady, niż blog. Tak BLOG! Blog prawniczy! Blog da tobie pozycję w pierwszej dziesiątce wyników wyszukiwania i … strumień klientów! Sam to sprawdziłem >>
Po drugie: Content is the King
Najważniejsza jest treść. Wartościowa treść zawsze była w cenie i nic się do tej pory nie zmieniło. Twórz w swoim blogu prawniczym bezcenną treść a pozyskasz liczne grono klientów dzięki najwyższej pozycji w wynikach wyszukiwania i marketingowi społecznościowemu!
Podsumowując: bądź kreatywny – często pokazuj to, co wiesz najlepiej!
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Kontent is King!!! Czekam zatem na lex content
Yeah!!! 🙂
Spokojnej soboty Panie Danielu!
Rafał
{ 2 trackbacki }