Jedni piszą, że marketing w mediach społecznościowych jest cudowny – inni, że nie.
A ja Ci powiem, że marketing w mediach społecznościowych jest tak skuteczny, jak start popularną niegdyś Syrenką w wyścigu samochodowym.
Hęęęę?????
Jedni i drudzy nie mają racji. Albo z tą racją się mijają.
Przyjrzyj się Syrence: jeśli miałbyś stanąć do zawodów F1, to nie masz szans – skończysz, kiedy trybuny będą już puste. Ale jeślibyś miał stanąć w wyścigu Syrenek…?
I tak samo jest z social media marketingiem: wszystko zależy od tego, w jakim celu go używasz, kim jesteś, jaki masz target, co oferujesz, jak go wykorzystujesz.
Marketing w mediach społecznościowych w kancelarii prawnej może być… jest skuteczny, o ile wiesz CO z tym zrobić. Jak nie wiesz, zapewne stracisz czas.
Nie wystarczy zwyczajnie zacząć pisanie bloga, czy założyć profil na FB. Jeśli tak zrobisz, ostatecznie zaliczysz się do grupy tych, co twierdzą, że to strata czasu.
******
Ja Ci mówię wprost: TO działa, ale najpierw musisz podjąć szereg ważnych decyzji, a potem musisz wiedzieć, jak to robić. I dobrze, jeśli masz wsparcie. Bez tego wszystkiego jest BARDZO trudno znaleźć w tym sens.
Ale powtórzę jeszcze raz: TO działa. I to BARDZO dobrze 🙂
{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Co tu dużo mówić – wystarczy rzut okiem na statystyki źródeł wejść na stronę!
Dużo wejść z Googla wymaga regularnej pracy przy pozycjonowaniu, a to praca niewolnicza i niewdzięczna. Natomiast „lajki” do postów, w połączeniu z subskrybowaniem profilu na facebooku działają cuda.
Polecam również okazjonalne wspominanie o swojej działalności na prywatnym profilu. Każdy taki post generuje kolejne subskrypcje profilu firmowego, a znajomi utwierdzają się w przekonaniu do kogo uderzać po poradę 🙂
Witam Pani Agnieszko!
Dziękuję za komentarz! 🙂
Jeśli chodzi o FB to jednak byłbym ostrożny. Biorąc pod uwagę skuteczność FB dla celów czysto biznesowych, to wypada on bardziej niż blado. Szczególnie w naszej branży. Lajki jeszcze o niczym nie świadczą tak naprawdę. Za tym powinny iść pieniądze i klienci.
Natomiast całkowicie niedoceniane są fora branżowe i grupy dyskusyjne… 🙂
Rafał
Jeszcze kilka słów, bo ten FB nie daje wielu osobom spokoju… 🙂
1. On działa świetnie dla nas, jako agregator treści z bloga. Tj., kiedy jest łącznikiem między czytelnikiem, a blogiem.
2. No i jako narzędzie promujące zapis na listę mailingową. Tutaj jednak fazą wstępną powinny być reklamy na FB, kierujące na sqeeze page…. Ale baza mailingowa i e-mail marketing w naszej branży to jeszcze wciąż temat na przyszłość 🙂
Jeszcze raz pozdrawiam Pani Agnieszko i dziękuję za komentarz!
R